Podoba mi się pomysł bardzo ( troszkę na zasadzie "jak poznałem waszą matkę" opowiadania historii wstecz) tylko nie wiem albo obsada nie ta do tej produkcji albo coś innego, ale coś tu nie gra.
według mnie zdecydowanie nie pasuje aktorka grająca Charlotte, denerwujący akcent i chyba ma coś nie tak z oczami...
tak własnie ma być ! kobietka trochę irytujaca, ale wporządku, dlatego szuka "bratniej duszy"
ZAJEBISTY AKCENT ! ! ! ! !
1. Nieudolne połączenie(moim zdaniem) Friends i HIMYM z naciskiem na Friedns
2. Ten jej akcent, arrrgh.
3. Zarty słabe, oklepane
4/10