od śmierci głównego bohatera poprzedniej części, to według mnie takie tanie zagranie i dość irytujące
Zwłaszcza że to była bajeczka, gość zamordował typa w kiblu na dworcu pod kamerami, obok jest karteczka z adresem mail tego morderczego kręgu, policja oczywiście niczym się nie zainteresowała, nie połączyła faktów za to bandziory of razu znalazły go na jakimś zadupiu. Do tego rodziny Josha i Oliego na pewno nic nie zgłosiły na policję bo przecież to normalne, że nie ma z nimi kontaktu od kilku tygodni.
Irytujące jak ktoś ogląda 5 minut filmu i komentuję, tym bardziej że to był koszmar głównego bohatera