Właśnie dowiedziałam się, że producentem wykonawczym tego filmu był David Lynch!!!! Co on wyprawia??!! Ja nie chciałabym mnieć nic wspólnego z filmem takim jak ten!! No i dlaczego on to zrobił??
Tak na początku powiem że lubie dużo wiedzieć o filmie który oglądałem...
Jak byś nie wiedział to Eli Roth (reżyseria i scenariusz) był wspulnikiem i dobrym kumplem David`a Lynch`a więc ten postanowił mu się odpłacić za tamte lata promując pierwszy film Eli Roth pt. "Cabin Fever" jak się okazało te pieniądze nie poszły w las.
witam ;)
obawiam sie ,ze macie jakies bledne informacje . David Lynch nie byl producentem tego filmu ,produkcja jak i rezyseria zajal sie sam Eli "Amotor" Roth ;). Sam Lynch w czolowce wystepuje jako "Very Special Thanks" obok m.in Angelo Badalamenti'ego ,ktorego fanom Lyncha przedstawiac nie trzeba ;) - zrobil tez 2 czy 3 utwory do Cabin Fever .
Nie wiem jakie relacje byly miedzy panem Lynchem, a rezyserem tego filmu ,ale wydaje mi sie ,ze Roth byl po prostu zwyklym studentem/sluchaczem ,a Mistrz jego wykladowca (?) ktory pewnie udzielil mu jakiejs swojej protekcji .
Nie wiem czy tylko mi sie tak wydaje ,ale Roth w nieudolny sposob probuje przemycic cos z lynchowskiego stylu w motywie z chlopcem na lawce ..dracym w pewnym momencie morde ...tylko ,ze Lynchowi w takich moementach o cos chodzi ,przekazuje w ten sposob jakas ukryta tresc ,a motyw z nalesnikami u Rotha jest bezdennie glupi i smieszny .
Debiutant nie zachowal tez rownowagi pomiedzy humorem (z reszta nienajwyzszych lotow) a momentami dramatycznymi. Po co tu jakies ckliwe wspominki jednego z bohaterow i jego nieszczesliwa i ....nieskonsumowana (haha!) milosc do tej blondynki ? Skoro Roth nie mial pomyslu na ciekawa fabule mogl zrobic dobry gore z dobrym czarnym humorem i hektolitrami krwi ,a tak mamy kolejny "teen-horror" w zenujacy sposob nawiazujacy do klasykow gatunku ,o grupie uposledzonych nastolatkow spedzajacych wakacje na zadupiu.